Opowiadanie

wegnerka

Te zabawe tez zapewne znacie, chodzi w niej o to ze ja pisze 1/2 zdania np. "Pewnego razu poszlam do sklepu a po drodze znalazlam klucze. Nie wiedzialam co mam zrbic wiec..." a wy piszecie dalsza czesc tego zdania czyli " wiec zapytalam przechodnie co mam zrobic. Przechodni powiedzial mi..." I tak dalej i tak dalej
Wiec ja zaczynam

Ktoregos razu wybralam sie do lasu w ktorym ponoc straszy. Chcialam zobaczyc czy....

Becia

... naprawde jest tam strasznie. Jednak gdy do niego weszlam okazalo sie, ze ...

wegnerka

...ze w oddali widze rozmazany obraz. Tak okazalo sie ze tak jak czytalam w necie ze zielona mgla .........

__ZiOm__BoY__

sprawia, ze kazdy zaczyna sie rozplywac. I okazalao sie, ze zaczelam sie po wollutku rozpolywac, zaczelam ...

wegnerka

.... panikowac nie mialam pojecia co moge zrobic! Zaczelam uciekac lecz............

Yvonne

...nagle zobaczyłam małą żółtą łódkę i...

wegnerka

..... postanowilam do niej wskoczyc. Kiedy juz do niej weszlam.........

Yvonne

...aaaaaaaaaaaaaa strasznie się przeraziłam...

wegnerka

........byla tam dziura... sama nie wiedzialam do kad prowadzi.. zreszta nie chcialam wiedzic bo.........

Yvonne

... moją ciotkę Ziutę kiedyś taka połknęła i...

Gość

............balam sie nie chcialam zeby i mnie polknelo, ale zarazem bylam ciekawa cp dalej sie ze mna stanie wiec.............

Yvonne

... zanurzyłam w niej mój duży palec u nogi i niestety....

wegnerka

........kiedy go wyjelam znikl to bylo...........

Yvonne

... straszne nie wiedzialam co zrobić i wtedy pojawił sie on...

TaRaN

...wielki, straszny, przeraźliwy juz bylam pewna ze mnie wrzuci do dziury a on tylko zapytal........