Autor Wiadomość
wegnerka
PostWysłany: Czw 0:34, 21 Lip 2005    Temat postu:

ja nie widzialam Yeti :P :D hehe :wink:
__ZiOm__BoY__
PostWysłany: Śro 10:24, 20 Lip 2005    Temat postu:

Wink ja widzialem Yeti Razz
TaRaN
PostWysłany: Sob 18:48, 09 Lip 2005    Temat postu:

Nio dowcipy fajoffskie Very Happy ja znam tylko jeden a po internecie nie chce mi sie szukac Wink

Czym Sie Różni Mądra Blondynka Od Yeti??
Tym ze Yeti podobno widziano. Laughing
wegnerka
PostWysłany: Sob 15:27, 09 Lip 2005    Temat postu:

No to ja teraz wam walne jakis fajny dowcip o blondynce Smile

- Co robi blondynka w supermarkecie na kolanach?
- Szuka niskich cen.

- Dlaczego blondynka śpi na drzwiach?
- Bo chce się pochwalić koleżankom, że spała na zamku.

Dwie blondynki lecą pożyczonym samolotem. Nagle samolot zaczyna się palić. Jedna spanikowała i zaczyna krzyczeć do drugiej, że się rozbiją!
A na to druga: twój samolot??!!

No i to bylo by na tyle Very Happy
Becia
PostWysłany: Sob 12:50, 09 Lip 2005    Temat postu:

Yvonne napisał:
konduktor


dziekuje bardzo za przypomnienie Very Happy
Yvonne
PostWysłany: Sob 12:46, 09 Lip 2005    Temat postu:

konduktor
Becia
PostWysłany: Sob 12:44, 09 Lip 2005    Temat postu:

hehehe dobry ten kawal !!

Jedzie blondynka z kolezanka pociagiem. I podchodzie (eee ten co bliety sprawdza zapomnialm jak on sie zwie Razz skleroza Wink )
Kolezanka sie pyta :
- Prosze pana czy dojade tym pociagiem do Warszawy.
- Nie. - odpowiada
- A ja ?- pyta sie blondynka Razz
Yvonne
PostWysłany: Sob 12:12, 09 Lip 2005    Temat postu: Dowcipy o blondynkach

Na pewno znacie pełno dowcipów o blondynkach więc moze podzielicie sie nimi z nami ja zacznę,
Blondynka leci smolotem, podchodzi do niej stewardesa i pyta:
- Napije sie pani czegoś?
blondynka na to
- tak poprosze orange juice, może byc jabłkowy...

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group